DNI ŻAR SOBOTA POKAZ ANTYTERRORYSTYCZNY

Oto krótka historia, która na szczęście nie wydarzyła się naprawdę. Pan X z Żar wykupił najdroższą polisę ubezpieczeniową, żeby nie przejmować się niczym: trzęsieniami ziemi, wybuchającymi wulkanami, a nawet końcem świata.
I dobrze wybrał. Następnego dnia, w drodzę na DNI ŻAR, autobus którym podróżował został porwany przez niezidentyfikowanych i wyjątkowo niegrzecznych terrorystów, którzy chcieli powstrzymać go przed dotarciem na koncert Miejskiej Orkiestry Dętej Żarskiego Domu Kultury. Już 17 sekund później oddział ratownictwa taktycznego zaczął opracowywać taktykę odbicia zakładnika…

Postanowiono nie ryzykować i wysłać wszystkie jednostki z okolicy: helikopter i dwa wozy załadowane strzelcami wyborowymi. Terroryści jechali trochę wolniej niż przewidywano, ale poza tym cała akcja przebiegła zgodnie z planem. Dzięki rozpoznaniu dokonanym przez drona, desant z helikoptera został idealnie zsynchronizowany z przyjazdem samochodów  i obezwładnił łotrów w 5 minut. Granaty hukowe skutecznie odwróciły uwagę, a Panu X nie spadł włos z głowy. Przy okazji udało się ocalić część publiczności, a grupa ratunkowa została zaproszona na DNI ŻAR.

Przylot helikoptera | Odlot helikoptera

Pojmani, półprzytomni terroryści zostali odeskortowani przy dźwiękach rozgrzewającej się Miejskiej Orkiestry Dętej. Zdecydowanie warto było czekać na ten pokaz. Zdjęcia robili z ukrycia: Mirosław Małachowski i Robert Zaliński (cudem ocalony).